sobota, 15 listopada 2014

Rozdział 1

Rozdział 1

Hermiona obudziła się o świcie po chwili zwlekła się z łóżka i poszła wykonać poranną toaletę. Przez te wakacje dziewczyna się bardzo zmieniła jej cera stała się nieskazitelnie czysta włosy urosły do pasa wyprostowały się teraz były trochę ciemniejsze z miodową pasemką. Gryfonka urosła i stała się pięknością. Z pewnością zmienił się również jej charakter. Po piętnastu minutach była gotowa założyła


zadowolona ze swojego wyglądu wzięła różdżkę i czarami ułożyła włosy. Gdy skończyła zeszła na duł tam jej rodzice już pili poranną kawę.
- Kochanie pośpiesz się dzisiaj jedziesz do Hogwartu a pociąg już za 15 minut- powiedział tata
- Na Merlina zaspałam- powiedziała i po chwili słyszeć było samą łacinę
- Córeczko!!!!!!- powiedziała mama
- Przepraszam mamo- krzyknęła Hermiona chwyciła jedną kanapkę i pobiegła do swojego pokoju
- Vingardium Leviosa- powiedziała i po chwili jej kufer wyleciał z pokoju
_________________________________________________________________________________

Po piętnastu minutach Gryfonka pożegnała rodziców i weszła na peron 9 3/4 po chwili zobaczyła przyjaciół kłócili się z przystojnym blondynem. Podeszła do Gryfonów i powiedziała
- Nie masz co robić Malfoy!- ten po chwili odwrócił się i zobaczył piękną dziewczynę po chwili zorientował się kto to jest
- No Potter wierz co CHŁOPCA KTÓRY PRZEŻYŁ broni szlama- powiedział naciskając na ostatnie słowo
- Opanuj się fretko bo twoja Ślizgońska twarzyczka nie przetrwa do końca semestru- powiedziała Gryfonka wiedziała że go zdenerwuje ale czego się nie robi aby zobaczyć jego złość.
- Dzisiaj nie dostaniesz ale pilnuj się szlamo- odpowiedział i odszedł do swojej paczki jego blond włosy rozwiewał lekki wiatr. Przemyślenia Hermiony przerwał głos Rona
- Miona kochanie to naprawdę ty?- zapytał rudzielec
- Tak Ron to ja- odpowiedziała ale jej myśli wciąż były przy pewnym blondynie
- Hermiono ale się zmieniłaś- powiedział Harry- stałaś się piękna
- Chodźmy do pociągu- powiedziała po chwili ciszy brunetka. Po chwili wszyscy troje siedzieli w jednym z przedziałów
- Wiecie że przez całe wakacje odbywały się zebrania Zakonu Feniksa- powiedział Ron
- Voldemort rośnie w siłę jeśli go nie powstrzymamy to zaatakuje Hogwart zniszczy go- powiedział Harry
- Wątpię aby zniszczył zamek wiecie że to był jego pierwszy dom prędzej obejmie władzę niż zniszczy zamek- powiedziała z pewnością Hermiona
- Ciekawe czy Malfoy jest już śmierciożercą- zapytał Potter
- Na pewno- powiedział Ron- on zawsze nim był!!!!!!!!!!!!!!!
_________________________________________________________________________________
W tym samym czasie w przedziale Ślizgonów

- Widziałeś Smoku jak ona się zmieniła- powiedział Diabeł do swojego przyjaciela
- Ale to szlama- odpowiedział
- sexi szlama to musisz przyznać- odpowiedział
- Ona mnie nienawidzi- powiedział blondyn
- Ona Ci wybaczy- odp
- Ona należy do Zakonu Feniksa- powiedział Smok
- To nie ma znaczenia- odp Diabeł
- Idę się przewietrzyć- powiedział Draco i wyszedł z przedziału zanim Diabeł cokolwiek powiedział


__________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
No więc udało się pierwszy rozdział i początek tej hitorii za mną!!!!!!!!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz