Rozdział 1
Hermiona
obudziła
się o świcie po chwili zwlekła się z łóżka i poszła wykonać
poranną toaletę. Przez te wakacje dziewczyna się bardzo zmieniła
jej cera stała się nieskazitelnie czysta włosy urosły do pasa
wyprostowały się teraz były trochę ciemniejsze z miodową
pasemką. Gryfonka urosła i stała się pięknością. Z pewnością
zmienił się również jej charakter. Po piętnastu minutach była
gotowa założyła
zadowolona
ze swojego wyglądu wzięła różdżkę i czarami ułożyła włosy.
Gdy skończyła zeszła na duł tam jej rodzice już pili poranną
kawę.
-
Kochanie pośpiesz się dzisiaj jedziesz do Hogwartu a pociąg już
za 15 minut- powiedział tata
-
Na Merlina zaspałam- powiedziała i po chwili słyszeć było samą
łacinę
-
Córeczko!!!!!!- powiedziała mama
-
Przepraszam mamo- krzyknęła Hermiona chwyciła jedną kanapkę i
pobiegła do swojego pokoju
-
Vingardium Leviosa- powiedziała i po chwili jej kufer wyleciał z
pokoju
_________________________________________________________________________________
Po piętnastu minutach Gryfonka pożegnała rodziców i weszła na peron 9 3/4 po chwili zobaczyła przyjaciół kłócili się z przystojnym blondynem. Podeszła do Gryfonów i powiedziała
-
Nie masz co robić Malfoy!- ten po chwili odwrócił się i zobaczył
piękną dziewczynę po chwili zorientował się kto to jest
-
No Potter wierz co CHŁOPCA KTÓRY PRZEŻYŁ broni szlama- powiedział
naciskając na ostatnie słowo
-
Opanuj się fretko bo twoja Ślizgońska twarzyczka nie przetrwa do
końca semestru- powiedziała Gryfonka wiedziała że go zdenerwuje
ale czego się nie robi aby zobaczyć jego złość.
-
Dzisiaj nie dostaniesz ale pilnuj się szlamo- odpowiedział i
odszedł do swojej paczki jego blond włosy rozwiewał lekki wiatr.
Przemyślenia Hermiony przerwał głos Rona
-
Miona kochanie to naprawdę ty?- zapytał rudzielec
-
Tak Ron to ja- odpowiedziała ale jej myśli wciąż były przy
pewnym blondynie
-
Hermiono ale się zmieniłaś- powiedział Harry- stałaś się
piękna
-
Chodźmy do pociągu- powiedziała po chwili ciszy brunetka. Po
chwili wszyscy troje siedzieli w jednym z przedziałów
-
Wiecie że przez całe wakacje odbywały się zebrania Zakonu
Feniksa- powiedział Ron
-
Voldemort rośnie w siłę jeśli go nie powstrzymamy to zaatakuje
Hogwart zniszczy go- powiedział Harry
-
Wątpię aby zniszczył zamek wiecie że to był jego pierwszy dom
prędzej obejmie władzę niż zniszczy zamek- powiedziała z
pewnością Hermiona
-
Ciekawe czy Malfoy jest już śmierciożercą- zapytał Potter
-
Na pewno- powiedział Ron- on zawsze nim był!!!!!!!!!!!!!!!
_________________________________________________________________________________
W
tym samym czasie w przedziale Ślizgonów
- Widziałeś Smoku jak ona się zmieniła- powiedział Diabeł do swojego przyjaciela
-
Ale to szlama- odpowiedział
-
sexi szlama to musisz przyznać- odpowiedział
-
Ona mnie nienawidzi- powiedział blondyn
-
Ona Ci wybaczy- odp
-
Ona należy do Zakonu Feniksa- powiedział Smok
-
To nie ma znaczenia- odp Diabeł
-
Idę się przewietrzyć- powiedział Draco i wyszedł z przedziału
zanim Diabeł cokolwiek powiedział
__________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
No
więc udało się pierwszy rozdział i początek tej hitorii za
mną!!!!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz